- Witamy!! Forum ruszyło na nowo. Przy rejestracji proszę o wysłanie wiadomosci email (usmle.fora@gmail.com) z krótkim opisem siebie/ planów związanych z USMLE. Jest to niezbędne do weryfikacji i aktywowania konta :)

Calliope

Jak w temacie.
Chcialabym aplikowac na Match 2012, czyli teoretycznie do wrzesnia 2011 musze miec wszystkie wazne dokumenty, egz, LORy etc gotowe. Na chwile obecna wydaje sie to dla mnie dosc utopijne Confused

Czy jest sens aplikowania wczesniej, nawet jesli nie ma sie wystarczajaco dobrej "kandydatury"? Teoretycznie zawsze istnieje szansa, ze ktos moze mnie zaprosic na interview Smile

ale czy w przypadku nie zmatchowania ponosze jakies konsekwencje (oprocz utraty pieniedzy)? Chodzi mi o jakas notke w moich "aktach" w ECFMG, ktora beda mogly zobaczyc potem w nastepnym roku programy, do ktorych beda aplikowala? Czy niepowodzenie na jednym matchu obniza moje szanse w nastepnym matchu?
Jak zwykle moje pytania sa zawile, ale mam nadzieje, ze ktos bedzie w stanie na nie odpowiedziec Smile

pozdrawiam upalnie,
Calliope Very Happy

Calliope

Odpowiedź znalazłam na innym forum Smile

W sytuacji gdy startuje się w Matchu ponownie, ma się repeat application status. Ale ponoć jest to tylko określenie używane przez ECFMG, niewidoczne dla programów. Może komuś to pomoże w przyszłości:

"The repeat status in your OASIS account is used for ECFMG-ERAS Office purposes only. We use the repeat status to reuse documents for applicants who have applied in previous years. If you did not apply previously, you simply will not have any documents to reuse. This information will not be seen by programs. It only appears on that OASIS page."

Pozdrawiam,
Callie Very Happy

arek(z)

Mam wrażenie, że forum jest half-dead, czyżby już nikt nie aplikował ? A może po prostu już wszystko zostało poruszone Smile

lukskow

Mam nadzieje że forum wkrótce odżyje, chociaż rzeczywiście niemal wszystko zostało juz napisane. Nowe doświadczenia bardzo się przydadzą, bo wkrótce wiele może się zmienić jesli chodzi o rekrutacje. Do Matchu przystąpi większa ilość studentów z USA, a wzrost ich liczby jest szacowany na 21% (od 2002r.). Jednocześnie ustawa o zwiększeniu miejsc specjalizacyjnych jeszcze nie została uchwalona i pewnie stanie sie to nieprędko. Teoretycznie więc warto zmatchować jak najwcześniej o ile w ogóle ma się taką możliwość.

Mam do Was pewne pytanie. Otóż w trakcie minionego roku akademickiego moją uczelnie odwiedził profesor ze znanego uniwersytetu w USA (liga bluszczowa) z bardzo prestiżową specjalizacją. Powiedział on że zagraniczni studenci o takich samych osiągnięciach jak amerykańscy (a według Niego największe znaczenie ma USMLE) są oceniani wyżej ponieważ mieli trudniejszą drogę do pokonania. Czy Wy też spotkaliście się z taką opinią i czy uważacie ją za słuszną?

Nasze forum zawiera sporo wiadomości o USMLE i Matchu, a nieco mniej o praktykach i zdobywaniu USCE. Jeśli ktoś z Was mógłby się podzielić doświadczeniami w ubieganiu się o nie (co jest moim celem na przyszłoroczne wakacje), zwlaszcza research elective, będę bardzo wdzięczny.

Od dłuższego czasu na forum widnieje informacja "UWAGA Obecnie nie możliwości rejestracji na Forum - Administracja strony jest za granicą i chetnie poszuka pomocy do prowadzenia strony - Grix". Chociaż nie byłem nigdy moderatorem, to chętnie pomogę.

Calliope

Mam jednak nadzieję, że forum nie wymiera Very Happy

w końcu jeszcze mnóstwo osób nadal marzy o rezydenturze w Stanach Smile

Najlepszym dowodem na to jest fakt, że w dziekanacie panie już wiedzą co to jest certification statement i co się z tym robi Twisted Evil

a to oznacza, że coraz więcej osób zdaje USMLE Smile

Pozdrawiam,
Callie

desdinova

Hej,

Lukskow -> odnosnie opinii profesora nt. IMGs vs AMGs to nie poczytywał bym jej jako nic więcej ponad kurtuazję. AMG jest ZAWSZE lepszy od IMG na etapie rekrutacji i pierwszych miesiecy czy roku. AMGs dostaja lepsza edukacje niz my i znaja doskonale system pracy w szpitalach. Naturalnie, jesli ma sie niezwykle osiagniecia (publikacja w Lancecie, NEJM, JAMA czy BMJ) to niewatpliwie szanse rosna nieproporcjonalnie. Smile

Aczkolwiek znam osobe IMG ktora zrobila PhD w Mayo Clinic zanim rozpoczela rezydenture i nie specjalnie podnioslo to jej atrakcyjnosc dla univ programs. Oczywiscie warto sie starac, zwlaszcza, ze jak zostalo tu wspomniane konkurencja moze wzrosnosc i kazdy extra punkt CV sie liczy.

Pozdrawiam

desdinova

Aha, mysle ze forum nie tyle wymiera, ile nowi PGY1 (tacy jak ja Wink

powoli otrząsają się z szoku adaptacyjnego i organizacyjnego po przeprowadzce (dostep do netu etc..) i rozpoczeniu internship. Mysle ze z czasem aktywnosc PGY1s powinna wzrosnosc. Smile

Ja na pewno będę zaglądał tu cześciej.

Trzymam kciuki za wszystkich aplikujacych w tym roku - BTW kto dokladnie z forumowiczów rozpoczyna sezon interview tej jesieni?

Pozdrawiam

Calliope

Czekamy z niecierpliwoscia na relacje nowych PGY1 Cool

tyrol

Rzadko bo rzadko, ale tez czasem tu zagladam.
Co prawda od mojego Matchu minelo juz kilka lat i aktualnie specjalizuje sie juz jako Pulm/CC fellow (szczerze polecam), to czytam o Wasych sukcesach i ciesze sie, ze dalej sa chetni do podjecia wyzwania.

pzdr