- Witamy!! Forum ruszyło na nowo. Przy rejestracji proszę o wysłanie wiadomosci email (usmle.fora@gmail.com) z krótkim opisem siebie/ planów związanych z USMLE. Jest to niezbędne do weryfikacji i aktywowania konta :)

sunner

NIe wnikajac w szczegoly rezydentury chcialbym znac wasze zdanie na temat.
Henry Ford Hospital w Detroit,MI a University of Massachusetts w Worcester, MA. Co byscie wybrali pod wzglendem prestige, zycia, klimatu itd.

tyrol

UMass

Co prawda HF to nie jest program slaby, ani community, ale UMass to jednak solidna marka.
Poza tym, choc o Nowej Anglii mozna wiele zlego powiedziec (zakochani w sobie WASPs..), to jednak Detroit do cudow tego swiata nie nalezy.

Ale tak naprawde, to najelpsza rada, jaka moge dac, jest - kieruj sie "gut feeling" z interview day. Gdzie Ci sie bardziej podobalo? Bo miejsce, gdzie pomieszkasz tylko pare lat sie mniej liczy, niz miejsce pracy, w ktorej spedzisz wiele, wiele godzin w najblizszych latach. Wiec wazniejsze jest, zeby to wlasnie program sie Tobie podobal, a o lokalizacji pomyslisz, jak juz bedziesz attendingiem Wink

Pozdrawiam swiatecznie i gratuluje zakonczenia USMLE.

TK

Zgadzam sie z przedmowca: generalnie wybor miejsca zycia dokonuje sie po rezydenturze. Ale jesli masz rodzine, to zwroc uwage gdzie bedzie robila zakupy Twoja significant other i z kim beda sie bawic dzieci.

Worcester znam z moich interviews: bylem tam i przed interna i przed pulmonologia. Nieduze miasto, to zadecydowalo ze nie postawilem Worcester na szczycie swej listy. Plusem jest bliskosc (1-1.5h) Bostonu.

Detroit znam tylko z kilku przelotnych wizyt, nie bylem tam na interview. Musieliby mi doplacic zebym zamieszkal w Detroit.

Generalnie, patrzac tylko na miasta i miejsce do zycia, wybralbym UMass/Worcester.

Nie moge porownac merytrycznie programow.