ZalogujUżytkownikHasło
Zaloguj mnie automatycznie przy każdej wizycie    
Rejestracja
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Forum Strona Główna » Residency & Fellowship

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Where Did I Match? :))))) Idź do strony 1, 2  Następny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
oxygen35
Resident



Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: USA

PostWysłany: Czw 19:50, 20 Mar 2008    Temat postu: Where Did I Match? :)))))

Loma Linda University, California. Ob/Gyn.
Moj numer jeden Very Happy
Napisze wiecej o swoich wrazeniach jak mi troche poziom adrenaliny spadnie.
Wesolych Swiat wszystkim!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elizka




Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chicago

PostWysłany: Czw 19:54, 20 Mar 2008    Temat postu:

Super !!! Gratuluje !!!

Wesolych Swiat!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elmo
Resident



Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tucson, AZ

PostWysłany: Czw 20:56, 20 Mar 2008    Temat postu:

Gratulacje Oxygen!!! Dopielas swego, to suuuuper program w super miejscu, pokazalas klase jest dokladnie tak jak chcialas, pozdrawiam z Zony!

Jestes chyba pierwszym IMG z Polski ktory dostal sie do programu universyteckiego w Californi Smile Gratulacje!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emilara
Aktywny



Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Czw 21:17, 20 Mar 2008    Temat postu:

wooooow ale Ci sie prezent na swieta trafil, super

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sunner
Resident



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 1:22, 21 Mar 2008    Temat postu:

Gratulacje!!! Wesolych Swiat!!!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hanta
Aktywny



Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: USA

PostWysłany: Pią 9:26, 21 Mar 2008    Temat postu:

Strasznie sie ciesze, gratulacje!!

W Loma Linda siedzi Elmar Sakala z wykladow kaplana, dzieki niemu polubilem poloznictwo Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sombrero
Aktywny



Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:49, 21 Mar 2008    Temat postu:

Wspaniała wiadomość Oxygen35!

Gratulacje! Powodzenia !

Pozdrawiam
Wesołych Świąt!
Very Happy Very Happy Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
almondish




Dołączył: 02 Lip 2007
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wawa

PostWysłany: Pią 14:07, 21 Mar 2008    Temat postu:

GRATULUJE!

Jak juz ochloniesz, to pogratuluj sobie kolejne 1000 razy. To i tak bedzie za malo.
Udanych Swiat zycze i jeszcze raz, gratuluje! Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
grzybcia
Ekspert



Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 651
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Pią 16:30, 21 Mar 2008    Temat postu:

No pieknie!!!!!!GRATULACJE 1000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000 razy!
Słoneczna California!Swoje zapewne przeszlas z cala ta aplikacja i czekaniem!Ale oplacilo sie!
Napisz wiecej-jak ukladalas ROL no i w ogloe jak ten caly match wygladal u Ciebie.Ale to jak wytrzezwiejesz Smile.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tyrol
Resident



Dołączył: 11 Maj 2006
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: US

PostWysłany: Pią 23:51, 21 Mar 2008    Temat postu:

Serdecznie gratuluje!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
oxygen35
Resident



Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: USA

PostWysłany: Pon 5:28, 24 Mar 2008    Temat postu:

Dziekuje serdecznie za gratulacje.
Powoli dociera do mnie, ze za 3 miesiace zacznie sie calkiem nowy etap w zyciu Smile Szczegolnie wyraznie dotarlo to do mnie wczoraj, gdy dostalam przez poslanca ogromny bukiet kwiatow z bilecikiem „witamy w programie”. Bardzo mile to bylo, nie powiem Smile

Teraz troche o moich doswiadczeniach z calego procesu. Aplikowalam do programow we wszystkich stanach (oprocz Illinois, bo nie moglam sie dodzwonic do stanowej Medical Board, a mialam sporo watpliwosci dotyczacych uzyskania licencji jako „old graduate” i zdecydowalam nie aplikowac w ciemno), no i troche w zwiazku z tym popodrozowalam potem Smile
Dostalam 9 zaproszen na interview. Wszystkie te miejsca umiescilam na swojej liscie rankingowej, zaden z programow w ktorych bylam nie byl jakis wybitnie toksyczny, z rezydentami, ktorzy sa niezadowoleni, skonfliktowanym personelem itp. Stwierdzilam, ze w kazdym z tych miejsc moglabym sie spokojnie odnalezc.
Moja lista wygladala nastepujaco:

1. Loma Linda University, CA
Niewielki uniwersytet w poludniowej Kalifornii (lokalizacja nie do pobicia – godzina jazdy w gory na narty, 1.5 godz. nad ocean, 45 minut na pustynie). Male miasteczko, sam uniwersytet ma opinie bardzo konserwatywnego (instytucja Adwentystow Dnia Siodmego) z wylacznie wegetarianskim menu, brakiem kawy i wszelkich napojow z kofeina, zero alkoholu, i innych uzywek Smile To chyba odstrasza troche amerykanskich studentow, ale naprawde da sie tu calkiem milo zyc.
Program jak na ObGyn dosc duzy – 6 osob na roku, niezly trening, chociaz operatywa zaczyna sie raczej na 2 roku. Dosc mocna sekcja MFM, co mnie szczegolnie interesuje, z ogromnym NICU (85 lozek – jeden z najwiekszych w kraju), w zwiazku z tym mnostwo ciaz zagrozonych, zwozonych tu z daleka. Robilam tu swoj observership i program bardzo mi sie spodobal. Maja Night float system, nieograniczony dostep do Up to date, MD consult itp., ze szpitala i z domu, przyzwoite pieniadze na wydatki edukacyjne, mozliwosci robienia badan naukowych – wrecz nieograniczone, w porownaniu z innymi programami gdzie bylam, ale rezydenci niespecjalnie z tego korzystaja, maja nawet 2 mies. Research rotation – rzadkosc w programach ObGyn. Mili rezydenci (w wiekszosci), sympatyczni attendings, wszyscy kontaktowi i lubiacy uczyc. Minus programu – kiepskie jedzenie w szpitalnej kafeterii, plus pokrycie kosztow posilkow prawie zadne.
Ale za to rezydenci i rodziny maja nieograniczony dostep do swietnego klubu sportowego na kampusie (z basenem, laznia i roznymi cudami).
No i niestety, ostatnia rzecz ktora mozna o tym miejscu powiedziec, to ze jest „IMG friendly” Sad

2. Case Western Univ. Metrohealth, Cleveland, OH
Obiektywnie – chyba najlepszy program w ktorym bylam. 7 osob na roku, swietne szkolenie – glownie w dwoch szpitalach: Metrohealth i Cleveland Clinic (to miejsce robi niesamowite wrazenie – jeden z najlepszych szpitali w USA, niesamowite mozliwosci, telekonferencje, mozliwosc obserwowania operacji w kilku salach jednoczesnie, no cuda na kiju, naprawde  Znow bardzo mocna MFM z takimi slawami jak Mercer czy Catalano, ktorych publikacje sa w calym kraju traktowane jak Biblia niemalze. Program swietnie zorganizowany, bardzo mila i kompetentna PC, ale caly proces interview dosc meczacy – 7 osob. W tym zostalam przepytana miedzy innymi pod katem kto mnie zna, kogo ja znam, i generalnie takie wybadywanie kontaktow. To mnie troche zniechecilo, odnioslam wrazenie, ze wazniejsze jest to kogo sie zna niz jakim sie jest kandydatem na rezydenta. No i praktycznie wszyscy rezydenci z najlepszych amerykanskich uniwersytetow, chyba czulabym sie lepiej w bardziej zroznicowanym gronie. To zdecydowalo o 2 miejscu na mojej liscie. Samo Cleveland – srednio atrakcyjne, wszyscy sie podniecali jakims stadionem i lokalna druzyna, nawet nie pamietam w jakiej to dyscyplinie bylo Smile ale za to ceny mieszkan i domow na sprzedaz nieprawdopodobnie kuszace. Aha – maja wlasne fellowships i swietne statystyki jesli chodzi o „fellowship placement”.

3. LSU, New Orleans, LA
7 rezydentow na roku. Program „po przejsciach” ze wzgledu na Katrine, byli „on probation” w zwiazku z tym, ale juz uzyskali pelna akredytacje. Nie jest to jakis wiodacy osrodek akademicki i jak sie chce robic reseach to trzeba sie wykazac sporo wlasna inicjatywa, ale za to trening zapewniaja niesamowity. Niewyobrazalne wrecz patologie wsrod pacjentow (wiekszosc bez ubezpieczenia, opieki prenatalnej itp.), tylko tam mozna spotkac chyba tyle przypadkow ciaz powiklanych rzucawka, gruzlica, AIDS, kila i innymi niepotykanymi nigdzie prawie chorobami. Rotacja ER to glownie rany postrzalowe, pchniecia nozem i przedawkowania narkotykow – sielanka jednym slowem Wink Rezydenci maja rotacje z OncGyn w innym miescie (maja tam zapewnione mieszkania), gdzie kazdy operuje do 20 pacjentek na tydzien, to sa liczby niespotykane nigdzie indziej gdzie bylam. Pod wzgledem przygotowania praktycznego ten program bije inne na glowe.
Najbardziej zgrana grupa rezydentow jaka spotkalam, duzo cudzoziemcow ze wszystkich stron swiata, bardzo zaangazowani attendings i ogolnie ludzie tak „po poludniowemu” serdeczni i goscinni. Miasto tez bardzo mi sie podobalo (pomimo calej zlej slawy, niebezpiecznych miejsc itp.), to miasto ktore zyje, gdzie ludzie spaceruja, gdzie sa kafejki na ulicach, gdzie ciagle sa jakies koncerty, jakies atrakcje kulturalne, bardzo kosmopolityczny klimat, no i nieziemska wrecz kuchnia. W porownaniu z kalifornijskimi miastami gdzie trzeba sie przemieszczac samochodem od parkingu do parkingu, to miasto ze swoim klimatem mnie zachwycilo.

4. Georgetown Univ., Washington, DC
Program o swietnej reputacji, ktory moim zdaniem „jedzie” na tej opinii, a obiektywnie powoli idzie w dol  Byli rok temu „on probation”, w tym roku sa znow – ze wzgledu na niedostateczna liczbe zabiegow gin. ba rezydenta (to moim zdaniem dosc istotny zarzut). Spore mozliwosci robienia research jesli sie chce, ale glownie w okolicznych instytucjach NIH (attendings czesto pomagaja w znalezieniu labu wykorzystujac swoje kontakty). Maja wlasne fellowships i ukonczenie rezydentury w takim programie na pewno pomaga w uzyskaniu go w innych miejscach tez.
Jest to instytucja katolicka, ze wszystkimi tego konsekwencjami – zero aborcji, nie ma podwiazywania jajowodow, wkladek wewnatrzmacicznych, IVF (ale juz w innym szpitalu gdzie rezydenci maja rotacje, poza kampusem univ. moga to robic – taka mala hipokryzja  Georgetown jest nieprawdopodobnie pieknym mejscem, i w ogole Waszyngton szalenie mi sie podobal, niestety ceny mieszkan zaporowe. Rezydenci mieszkaja w okolicznych miastach, i czas dojazdu ze wzgledu na korki jest dosc dlugi. To spory minus. Poza tym place sa dosc niskie, zwlaszcza w porownaniu z niezwykle wysokimi kosztami zycia. Poza tym program ma sie polaczyc z innym programem – Washington Hospital, nie wiadomo kiedy (ponoc niedlugo) i nie wiadomo do konca jakie to bedzie mialo konsekwencje dla rezydentow. Zero pieniedzy na ksiazki i inne wydatki edukacyjne. PD wlasnie zrezygnowal i przeszedl na stanowisko PD do tego programu z ktorym maja sie polaczyc – dosc dziwne to wszystko i przemawia na niekorzysc programu jesli chodzi o perspektywe stabilnosci. Poza tym najdziwniejsze interview – 67 kandydatow jednego dnia, podzielono nas na grupy, tylko jedna rozmowa „one on one” (ja trafilam na faculty, ale niektorzy mieli okazje rozmawiac tylko z rezydentami albo fellows), wiekszosc to dyskusje panelowe. Generalnie dosc mieszane odczucia mialam po tym interview, zwlaszcza za byl do tego chaos organizacyjny.

Ciag dalszy nastapi.....


Post został pochwalony 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
grzybcia
Ekspert



Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 651
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Wto 10:35, 25 Mar 2008    Temat postu:

Oxygen Świetnie!Dzieki,to wiele wnosi.Czekam z niecierpliwoscia na ciag dalszy!
Podstawowe pytanie:tu i tam czytam "to dobry program,ten nie jest dobry itp."
Skad czerpac takie informacje?
Durgie pytanie-piszez ze w Georgetown nie ma aborcji IUD IVF-jak te sprawy sie rozwiazuje w innych szpitalach gdzie bylas?TZN mam na mysli glownie ten jeden"zabieg"?
Czy myslisz ze kluczowe znaczenie mialo Twoje observership dla Twojego university?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
oxygen35
Resident



Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: USA

PostWysłany: Śro 9:18, 26 Mar 2008    Temat postu:

Opinie o programach stad:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

W wiekszosci programow szkolenie w wykonywaniu aborcji jest opcjonalne, wiec problemu wlasciwie nie ma. Jak sie nie chce to sie nie wykonuje.

Mysle, ze moj observership mial znaczenie, ale czy decydujace, nie wiem. Nie mam pojecia jakimi kryteriami kieruje sie kazdy z PD.

No to wklejam druga czesc mojej listy.

5. UCSF Fresno, CA
Niewielki program (3 rezydentow na roku), kilkoro US-IMG, ale wiekszosc to AMG. Miasteczko niewielkie, ale za to bardzo blisko kalifornijskich parkow narodowych (Yosemite, Sequoia, King’s Canyon), jakies 2 godziny jazdy do San Francisco. Bardzo przyzwoite koszty zycia, sporo rezydentow kupuje domy. Nowiutenki szpital i caly kompleks administracyjny. PD bardzo zaangazowany w rozwoj programu, wszystko jest tam swietnie zorganizowane, zatrudnia ekspertow od edukacji, marketingu itp., kilkoro PA i polozne (Midwife). Brak mozliwosci robienia research w labie, ale jest to jeden z kilku osrodkow w kraju gdzie prowadza proby kliniczne z wykorzystaniem plodowego EKG (chodzi o ocene odcinka ST) z bardzo obiecujacymi wynikami, wiec wiekszosc rezydentow uczestniczy w tych badaniach klinicznych. Populacja pacjentow to w 60% Latynosi, bez hiszpanskiego da sie przetrwac, ale jak sie zna jest duzo latwiej. Rezydenci zadowoleni, attendings rzeczywiscie zaangazowani w szkolenie (interview bylo w dniu „edukacyjnym” wiec to daje obraz jak ucza). OB – bardzo dobre doswiadczenie, Gyn – znacznie mniej niestety, ale tez nie jakos tak tragicznie.

6. Long Island Jewish Medical Center, New York, NY
Nowojorski program ze wszystkimi tego konsekwencjami, ale wydaje sie byc dosc “humanitarny” jak na te lokalizacje. Wszystkie rotacje w tym samym budynku (lacznie z przychodniami) – to na plus. Maja paru IMG, wszyscy z Izraela, reszta rezydentow to AMG. Sporo osob dostaje sie na fellowship (do 25%), maja tez wlasne Niezwykla roznorodnosc jesli chodzi o populacje pacjentow, uslugi tlumaczy wszelkich jezykow dostepne na telefon 24/7. Bardzo wysokie koszty zycia (szczegolnie mieszkania, parkingi itp.), ale stosunkowo wyzsze zarobki niz w innych programach. Jest tez mozliwosc zamieszkania w hotelowcu przyszpitalnym, ale chetnych jest tylu, ze robia losowanie. Darmowy parking szpitalny. Nie placa za podreczniki i za posilki w szpitalu praktycznie tez nie. Przychodnie maja od 5 do 8 pm., rezydenci bardzo wczesnie zaczynaja operowac, w szpitalu zatrunionych jest kilkoro PA i NP, to troche odciaza rezydentow. Liczby procedur na rezydenta sa naprawde wysokie. Generalnie rezydenci raczej zadowoleni z programu (jak na warunki nowojorskie). Aha, maja night flow, twierdza tez, ze pracy jest wystarczajaco duzo dla wszystkich, ze nie ma konkurencji z fellows.

7. Jackson Memorial Hospital, Miami, FL
Duzy program (9/rok), mnostwo pacjentow, duzo procedur, rezydenci bardzo zapracowani, ale zadowoleni.. Bardzo zgrana grupa, glownie Latynosi (AMG i US-IMG). Bardzo dluga rotacja night flow – w sumie 3 miesiace ciagiem (6 tyg. Ob i 6 tyg. Gyn), dosc morderczy maraton. To bylo jedyne interview gdzie bylam pytana z roznych przypadkow klinicznych, ale w sumie bardzo milo to wspominam, ja lubie pracowac z osobami o silnych osobowosciach. Sporo pieniedzy na wydatki edukacyjne, rezydenci dwoch pierwszych lat nie maja call room, bo nie spia wcale (!!!), ewentualnie jakis fotel do dyspozycji. PC totalnie niezorganizowana, taki chaos rzadko sie spotyka. Szpital specjalizuje sie w porodach wczesniakow z bardzo niska waga urodzeniowa (ten porod w 20hbd o ktorym bylo glosno w mediach to tu wlasnie). Populacja pacjentow – to cala historia, 30% nie ma absolutnie zadnego ubezpieczenia, wiekszosc nie mowi w ogole po angielsku (mowia po hiszpansku lub kreolsku). 60% to Latynosi, 22% Afro-Am., 12% biali, po raz pierwszy w Stanach czulam sie mniejszoscia. W Miami angielski zdecydowanie nie jest pierwszym jezykiem – to bylo moje najwieksze zaskoczenie. Drugi minus wg mnie (dla wiekszosc to jest plus, ale ja jestem zepsuta kalifornijska rzeczywistoscia) to klimat – nie zachwycily mnie temperatury +80 w grudniu plus ogromna wilgotnosc, choc wszyscy twierdzili, ze to byl wyjatkowo chlodny i przyjemny dzien. Ja jednak wole te swoja namiastke zimy, kiedy trzeba zalozyc cos z dlugim rekawem, ale jest sucho i przyjemnie. Ale Miami robi wrazenie, to trzeba przyznac, wyjatkowo urokliwe miejsce, ale tez bardzo wysoka przestepczosc.

8. Kern Medical Center, Bakersfield, CA
Maly community program, wiekszosc to IMG (glownie z krajow arabskich i dawnego Zwiazku Radzieckiego). Ostatnio byly spore rotacje jesli chodzi o faculty (byly jakies konflikty), ale ponoc osoby, ktorych to dotyczylo odeszly z programu i juz jest OK. Rezydenci maja duzo pracy, bo to maly program i nie ma night flow, ale sa zadowoleni. Bardzo chwala swoich attendings. Dzien interview byl niezbyt zorganizowany, nikt z osob przeprowadzajacych interview nie przeczytal naszych aplikacji, a bylo tylko 4 kandydatow tego dnia. Szpital zdecydowanie pamietajacy dawne lepsze czasy. Attendings chetnie szkola rezydentow, atmosfera taka troche rodzinna wrecz (to plus malych programow). Bardzo niskie koszty mieszkan i domow (jak na warunki kalifornijskie), ale tez miasteczko polozone „in the middle of nowhere”, i nie ma tam praktycznie nic ciekawego. Jesli chodzi o liczby to Ob – bardzo wysokie, Gyn. niskie, z wyjatkiem histerektomii pochwowych – robia tego bardzo duzo.

9. Synergy Medical Edu. Alliance, Saginaw, MI
Miasteczko na koncu swiata w Michigan. Maly community program z wieloma IMG (i znow – wiekszosc z postradzieckich krajow i z Bliskiego Wschodu), rezydenci tworza bardzo zgrana grupe. Organizacja interview znakomita, program pokrywa koszty hotelu, dostaje sie tez sporo „goodies”. Wyklady sa kazdego dnia rano po raporcie, godziny pracy calkiem przyzwoite (srednio 55-65/tydz.). Niezwykle tanie mieszkania, tania benzyna, wszystko tanie tylko kompletnie nie ma tam co robic, to takie troche przygnebiajace pustkowie. Attendings niezwykle sympatyczni, w doskonalych relacjach z rezydentami (znow – prawie rodzinna atmosfera). Szpital dosc nowy i bardzo zadbany, robi naprawde przyjemne wrazenie. Wiekszosc pacjentow to „underserved population”, bez opieki prenatalnej, sporo patologii. Ogolnie rezydenci zadowoleni z programu i z attendings, ale nie z miejsca.
PD z ktorym mialam IV zrezygnowal z tego stanowiska kilka tygodni pozniej, inna osoba, ktora jest juz na emeryturze przejela jego funkcje. To byl dosc zaskakujacy zwrot, i dlatego ten program powedrowal na koniec mojej listy jako troche malo stabilny, chociaz korespondencja i z PD (poprzednim i obecnym) i z rezydentami byla bardzo mila.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
grzybcia
Ekspert



Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 651
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Śro 15:29, 26 Mar 2008    Temat postu:

Dzieki Oxygen za odpowiedz.juz wiem gdzie mam szukac gdzie aplikowac-na FREIDA jest tego tyle ze nie wiadomo co wybierac.
mam pytanko:o co chodzi z TYM NYC?Czemu nowojorski program z konsekwencjami tego?
pytam bo myslalam o aplikowaniu tylko tam jako ze jest nas 2.
Ale z tego co wszyscy pisza chyba sobie odpuszcze..?
Z Twoich opisow oprocz Kalifornii ktora sobie niestety odpuszcze najbardziej podoba mi sie ostatni program (godziny pracy,tanie mieszkania,to ze nie ma co robic..hmm przy moich zajeciach domowych to nie problem:))Ale z tego co widze najblizsze miast to Detroit?Za to maja program z Surgery rowniez...Hmm Hmmm.



'Nowojorski program ze wszystkimi tego konsekwencjami, ale wydaje
sie byc dosc “humanitarny” jak na te lokalizacje
raczej zadowoleni z programu (jak na warunki nowojorskie).'


' Przychodnie maja od 5 do 8 pm. ' ,-od 5 pm do 8 pm?Czy tez od 5 a.m.?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
oxygen35
Resident



Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: USA

PostWysłany: Śro 17:03, 26 Mar 2008    Temat postu:

Nowojorskie programy slyna z dosc brutalnego traktownia rezydentow. Poczytaj Scutwork i SDN, bedziesz miec pelniejszy obraz. Ale z drugiej strony przyjmuja najwiecej IMG.

Godziny pracy - chodzi o to, ze poradnie sa wieczorami, po pracy w szpitalu, teoretycznie do 8 pm. ale w praktyce bywa baaardzo roznie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna » Residency & Fellowship Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
iCGstation v1.0 Template By Ray © 2003, 2004 iOptional




fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Regulamin