- Witamy!! Forum ruszyło na nowo. Przy rejestracji proszę o wysłanie wiadomosci email (usmle.fora@gmail.com) z krótkim opisem siebie/ planów związanych z USMLE. Jest to niezbędne do weryfikacji i aktywowania konta :)

sombrero

Hello!

Jestem wreszcie po step 1. Wrażenia niestety nie są najlepsze....ale po kolei. Do Berlina pojechałem pociągiem EC - sprawne i szybkie połączenie. Nocleg w wspominanym i polecanym przez zdających Circus hostel- potwierdzam -miła i konkretna obsługa.
Teraz kilka słów o stepie :

Mój egzamin zdominowały pytania z biologii molekularnej, immunologii i genetyki.
Zwłaszcza podczas pierwszych 2 bloków czułem się jak na egzaminie z biologii.
Bardzo dużo długich i zakręconych pytań z biologii molekularnej , genetyki ,immunologii , mikrobiologii ( bacterial&viral taxonomy & genetics), trochę pytań z leków onkologicznych - głównie mech działania.

Dopiero w 3 bloku było trochę mniej pytań z b.mol. dużo z biostat.& behawioralnej i pierwsze pytania z biochemii , fizjo.
Od 4 bloku wreszcie zaczęli pytać o patologie ,kliniczną mikro, patofizjo i było co raz mniej pytań z b. molek .
W każdym bloku kilka pytań z behawioralnej med. i statystyki, zdjęcia RTG płuc, MRI, CT i zdjęcia narządów usuniętych podczas operacji. Jeśli chodzi o anatomie to tylko neuroanatomia. Sporo pytań z embriologii uk. nerwowego. Pytania z farmakologii głownie w formie różnych doświadczeń czy to na królikach , myszkach czy wreszcie ochotnikach. Często odpowiedź trzeba było skojarzyć z różnymi wariantami w tabelce( coś rośnie , coś maleje, coś nie zmienia się...)

W ostatniej fazie przygotowań FA potraktowałem jako główne źródło i niestety w moim przypadku bardzo słabo sprawdziła się ta książka Sad

Warto porządnie zrobić b. molek. immunologię , genetykę, med . beh. & biostat.

Miałem zamiar osiągnąć fajny wynik bo to już stało się tradycją na naszym forum a teraz myślę ,że mogę to po prostu oblać Sad

szkoda...
Najgorsze to czekanie....

Wiem jedno - w przypadku niepowodzenia podchodzę jeszcze raz już jako specjalista z tych przedmiotów , które mnie dobiły.
Zastanawiam się czy już teraz doczytywać z czegoś większego niż Kaplan w/w przedmioty czy czekać na wyniki i łudzić się ,że może jednak....Muszę przystąpić do match' u w 2009.

Monitory LCD i ogólnie da się wytrzymać.... nie wiem może wcześniej mieli gorsze...

Pozdrawiam! Smile

Agat

Cześć, radziłabym nie martwić się na zapas! Ja dopiero zgromadziłam materiały i zabieram się do nauki do step 1 ale już widzę, jaki to twardy orzech do zgryzienia- na pewno wiekszosc ludzi wychodzi z tego egzaminu z takimi mieszanymi uczuciami jak Ty!! Może nie bedzie źle!! Smile

Teraz chyba najlepiej sobie odpocznij, po takim stresie relaks jest konieczny!!
Mam pytanie-jakie robiłeś testy? Które wg Ciebie najbardziej przypominają prawdziwy egzamin?
Pozdrawiam i trzymam mocno kciuki za wynik! Smile

dottore

gratulacje;
zgadzam sie z Agat; to ze wychodzi sie z tego egzaminu z watpliwosciami to prawie regula i o niczym jeszcze nie swiadczy; potem czesto jest mile zaskoczenie;

sombrero

witam!

Dziękuję Wam za słowa otuchy! Fajni jesteście! Smile

Żagli to ja nie mam zamiaru zwijać.
Prawdą jest jednak ,że liczyłem na trochę inne proporcję poszczególnych przedmiotów i ostatecznie nie zapanowałem przez część egzaminu nad podkręconym stresem po pierwszych blokach.
Faktycznie trudno jest ocenić "jak było " , ale raczej na cuda nie liczę. Sad

Uczyłem się z :
Kaplan Lectures ,
Goljan : do czytania i do słuchania Smile

- świetny !!!
BRS : Patho, Physio , Bioch,
Clinical Microbiology make radiculus simple,
High Yield : Cell Molecular Biology , Histology, Gross Anatomy
FA & Goljan 100p

Testy:
Kaplan Qbank, Qbook - główne źródło
Pre test - trudniejsze pytania , ostatecznie nie skupiłem się na tej serii
Board Simulator Series - trudne pytania , bardzo fajne komentarze.
usmleworld - nie robiłem

W domu testy wychodziły mi między 60-80%

Jeszcze jedno, egzamin jak najbardziej jest do zdania .
Mnie po prostu wytrąciły z równowagi długie pytania z m.biol i to w takim zagęszczeniu.
Nie spodziewałem się ich aż tylu.

Pytania te które mi się nie podobały nie przypominały mi niczego a reszta pytań była trochę trudniejsza od tych z Kaplan Q bank&book , niektóre przypominały mi te z serii BSS .
Oczywiście jakiś procent był pytań krótkich i łatwych.

Cierpliwie czekam na wynik.

Pozdrawiam Very Happy

emilara

Sombrero!!! Glowa do gory, ja sie jeszcze nie spotkalam, aby ktos byl zadowolony po step 1, zdaje sobie sprawe ,ze czekanie w niepewnosci pewnie do przyjemnych nie nalezy,dlatego mocno trzymam kciuki, zeby bylo mile zaskoczenie i wielka radosc- postaraj sie zrelaksowac na maxa- zasluzyles na to!!!!!!!

sombrero

Witam!

Zdałem , wynik jednak bez żadnych rewelacji.
Było ciężko i wiem , że teraz zawsze będzie mi trudno z takim wynikiem.
Nie poddaję się jednak i wkrótce zabieram się do nauki na Step 2.

Podziwiam wszystkich , którzy zdali wyśmienicie stepy.
Jesteście genialni.

Pozdrawiam
Smile

knudlebaby

Hej sombrero, pewnie uslyszysz jeszcze sto razy, zeby sie nie poddawac, wiec bojuj dalej i postaraj sie zdac step 2 i step 3 lepiej; mam kolezanke, ktora zdala step 1 na 182 a step 2 na 185 - dostala prematch w bardzo dobrym programie uniwersyteckim, bo potrafila sie swietnie "sprzedac", poniewaz w momencie kiedy wchodzisz na interview scores juz sie nie licza.

We wtorek moj program zaczyna rozmowy i ja jestem na recruitment commitee. Nasz PD tylko troche kierowal sie wynikami, poniewaz mamy dwie osoby w programie z wynikami okolo 250 (jeden amerykanin, jedna Hinduska), ktorzy nie maja pojecia jak polaczyc wiedze (lub niewiedze, poniewaz bedac z nia on-call w ICU w zeszla sobote nie byla w stanie mi powiedziec ddx z upper gi bleed) z patient care.

Na pewno Cie to martwi, ale glowa do gory. Wiekszosc rezydentow w moim programie nie mialo wyniku ponad 90, a sa wysmienitymi lekarzami z fantastyczna wiedza.

Hope it helps.
KB.

emilara

Sombrero nikt juz tu chyba nie napisze nic bardziej pocieszajacego niz Knudlebaby, mysle ze nie ma co sie zamartwiac bo to moze tylko oslabic twoj zapal do nauki- na szczescie nie jest tak, ze trzeba miec jakis super wynik, aby dostac sie na rezydenture, mimo ze nie jestes zadowolony to i tak zasluzyles na gratulacje- jeden etap za toba, zdales ten egzamin i to sie liczy, step 2 podobno latwiejszy- moze tam nadrobisz stracone punkty
pozdrawiam

sombrero

Knudlebaby dziękuję bardzo za budujący post- pomógł mi bardzo! Cóż zabieram się ostro do nauki na step 2 i zobaczymy jak to wyjdzie. W każdym bądź razie nie poddaję się nigdy!

Swoją drogą to świetnie ,że mamy tu na forum osoby z recruitment commitee! Jak to wygląda siedząc po drugiej stronie ? Jeśli nie tylko score to co jeszcze miało duże znaczenie dla Waszego PD ?

Dziękuję Wam Knudlebaby i Emilara za posty .
Pozdrawiam!!!
Smile

oxygen35

Sombrero, gratuluje zdanego egzaminu!
Nie doluj sie wynikiem, tylko postaraj sie to nadrobic na Step2. Mozesz z tego potem zrobic swoj atut, pokazac, ze wyciagasz wnioski ze swoich niedociagniec i ze jestes taki konsekwentny w dzialaniu. Mowie to jak najbardziej serio, Amerykanie uwielbiaja slyszec takie historie na interview.
Do Step2 polecam testy UW i NBME, one daja najlepsza korelacje z wynikiem wlasciewgo egzaminu, to ci da wyobrazenie, czy juz jestes dobrze przygotowany, czy cos jeszcze musisz doszlifowas. W moim przypadku te testy sprawdzily sie idealnie.
Powodzenia!

grzybcia

Hej Sombrero gratuluje!!!!Jest nas coraz wiecej!!!Spokojnie nadrobisz step2 bo przynajmniej dla mnie step1 byl koszmarny i nie przypominaly niektore pyt.niczego sensownego,natomiast Step2 jest super,dotyczy kliniki,jesli jestes choc po stazu to Ci to ulatwi.No i tak jak pisze Oxygen,UW=the best!
Ale na razie ciesz sie i odpocznij!!!

sombrero

Dziękuję Wam za gratulację! Oxygen 35 fajny pomysł z pokazaniem konsekwencji- grunt to znaleźć w każdej sytuacji coś pozytywnego Smile

! Postaram się żeby właśnie tak było! Zdecydowanie UW przerobię do step 2 , do step 1 odpuściłem sobie ten bank…

Grzybcia dla mnie też step 1 nie był za „fajny” ale zaczynam już pomału żyć step 2. Odpoczynek to za bardzo mi nie wyszedł ...chyba za dużo pracuję Smile

… myślę ,że przyda mi się to właśnie na klinicznym teście . Faktycznie jest nas co raz więcej i przypuszczam ,że ta tendencja utrzyma się!

nospa

sombrero napisal cos takiego...ze mozna poporawiac Sep1 tzn, ze jak mi sie nie podoba wynik to moge jeszcze raz podchodzic???!!!

dzis dostalam karte kredytowa, wreszcie sie moge zapisac na egzamy:))))

pzdr

sombrero

Cześć Nospa!

Raz zdany egzamin nie podlega już poprawie bez względu na to czy zaspokaja Ciebie wynik czy nie. Tylko „oblany” egzamin można pisać ponownie. Szczerze mówiąc to nie bardzo wiem w którym miejscu mogłem dać wyraz ,że myślę inaczej . Idea

Nastaw się na dobry wynik , daj z siebie maxa, zrób dokładnie wszystkie przedmioty i będzie dobrze! Nie zapomnij o molekularnej i immunie, ja miałem tego sporo na teście.

Kiedy zdajesz?

Pozdrawiam! Very Happy

anka

Gratulacje Sombrero! Widzę, że Twój step też był molekularnie pokręcony Wink

Qurcze, 3 lata działam w kole genetycznym i te pytania mi się wydawały trudne, na niektóre nawet nie wiem gdzie szukać odpowiedzi...
Powodzenia na dalszych stepach, bedę trzymać kciuki Very Happy